Gofry uwielbiam. Od zawsze.
W czasie wakacji nie udało mi się przejść obojętnie obok budki z goframi. Nigdy.
Zazwyczaj wystarczał jeden, z minimalną ilością cukru pudru, którego zawsze sypią za dużo. Czasem, przy większym głodzie, wybór padał na opcję z bitą śmietaną, ananasem i borówkami amerykańskimi. Rzadziej z jagodami. Żadne frużeliny, żelki, czy posypki cukrowe. Porządna bita śmietana (substytut z puszki odpada) i świeże owoce.
Co ciekawe tylko raz udało mi się zjeść gofra idealnego – podczas wakacji w 97 w Jarosławcu. Były lekko ciepłe (dzięki czemu śmietana nie zamieniała się w płynną breję), chrupiące, z prawdziwą kremówką i owocami. Od tamtej nigdy nie trafiłam na tak dobrze zrobione jak wtedy.
Z przyjemnością zabrałam się więc do przepisu z Gdańskiej Książki Kucharskiej na „Bardzo smaczne wafle”. Przyznam, że do tej pory nigdy nie robiłam gofrów z drożdżami, byłam bardzo ciekawa efektu.
Same „wafle” mają wyraźny aromat drożdżowy, są też bardziej miękkie niż te, do których jesteśmy przyzwyczajeni.
W przepisie zasugerowano by mąkę ręcznie ucierać z masłem. Sprawdziłam i możecie od razu odpuścić. Mikser też da radę a będzie znacznie łatwiej i szybciej
Składniki:
- 200g mąki pszennej tortowej
- 150g stopionego masła
- 3 jajka L
- 200ml ciepłego mleka 2%
- 3 łyżki cukru
- 1 łyżka drożdży (ok 10g)
+ łyżka oleju roślinnego i pędzelek do smarowania gofrownicy
Czas: ok 45 minut
Mąkę przesiej przez sito, dodaj masło, cukier i zmiksuj na gładką masę. Roztrzep jajka w osobnym naczyniu (aby dobrze połączyć żółtka z białkami). Ciepłe mleko (ale nie gorące) połącz z drożdżami, aż całkowicie się rozpuszczą. Do ciasta dodawaj stopniowo na przemian jajka i mleko cały czas miksując. Powinna wyjść konsystencja gęstej śmietany – jeśli jest za rzadka, dodaj mąki, za gęsta- mleka.
Odstaw w ciepłe miejsce na 30 minut i daj drożdżom podrosnąć.
Włącz gofrownicę, gdy się rozgrzeje posmaruj blaszki olejem. Ciasto wymieszaj na gładką masę i upiecz ( u mnie było to średnio ok 7 minut) .
Jeśli masz urządzenie z regulacją mocy, najpierw ustaw na medium, pod koniec podkręć na max. Gofry powinny mieć kolor jasno brązowy.
Z tego przepisu wychodzi ok 10 gofrów.(W zależności od wielkości gorfrownicy-ja piekłam na raz po dwa).
Pasuje do nich większość dodatków, bita śmietana, owoce, miód, dżem itd.
Zaszalej, dodaj wszystko i ciesz się początkiem weekendu:)