Wiecie, to ciekawe, że u nas surowe mięso ma zgrabną i przyjemną nazwę jaką jest tatar, z kolei u zachodnich sąsiadów, mówi się o jedzeniu kanibala.
Możliwe, że dawniej rzeczywiście jedzono ją z ludzkim mięsem, w każdym razie żadnych informacji na ten temat nie znalazłam 😉
Tatar po belgijsku smakuje bardzo dobrze, trochę inaczej niż nasz narodowy klasyk, ale to przyjemna odmiana.
W sam raz do zagryzania podczas meczu 😉
BELGIA – CANNIBAL SANDWICH
Składniki:
- 500 g dobrej i świeżej polędwicy wołowej bardzo drobno posiekanej
- 2 łyżki majnonezu
- 1 łyżeczka sosu Worcestershire
- 2 żółtka z jajek M
- 2 łyżki drobno posiekanych marynowanych kaparów
- 1 drobno posiekana szalotka
- 1 łyżka pasty piri-piri lub innej na bazie pikantnej papryki
- sól, pieprz
- 4 kromki dobrego pieczywa + 2 łyżki masła
Czas: ok 15 minut
Składniki na 4 porcje
Przygotowanie:
1). Mięso wymieszaj dokładnie z pozostałymi składnikami.
2). Wstaw do lodówki na ok 15 minut
3). Pieczywo posmaruj masłem i zgrilluj lub wstaw do piekarnika na ok 5-7 minut (temperatura 180 ºC).
4). Na lekko przestudzony chleb rozsmaruj przygotowany wcześniej tatar.
5). Podawaj z natką pietruszki, drobno posiekaną cebulą czy ogórkami kiszonymi.
TUNEZJA – TABBOULEH
Tym razem lekki klasyk, jedna z najlepszych i najsmaczniejszych sałatek – tabuleh.
Składniki:
- szklanka ugotowanej kaszy bulgur
- 2 średnie pomidory malinowe lub rzymskie
- 2 średnie ogórki gruntowe
- 2 szalotki
- pół pęczka natki pietruszki
- garść liści świeżej mięty
- 3-4 łyżki oliwy z oliwek
- sok z połowy cytryny
- sól, pieprz do smaku
Składniki na ok 3-4 porcje
Czas: ok 15 minut
Przygotowanie:
1). Pomidory sparz wrzątkiem, obierz ze skórki i pokrój w drobną kostkę.
2). Ogórki obierz, pokrój w drobną kostkę.
3). Szalotkę posiekaj, również bardzo drobno.
4). Natkę pietruszki i miętę posiekaj.
5). W misce wymieszaj kaszę z pokrojonymi warzywami, dodaj sok z cytryny oraz sól i pieprz do smaku.
6). Odstaw na 10-15 minut do przegryzienia.
7). Podawaj z pieczywem lub jako dodatek do mięs.