Kolejny ciężki tydzień za Tobą, w końcu nadszedł upragniony dzień: początek weekendu.
Należy Ci się nagroda, smaczna i sycąca.
Chodź, zrobimy coś fajnego:)
Składniki:
- 8parówek (najlepiej o zawartości min 80-90% mięsa)
- opakowanie mrożonego ciasta francuskiego (ok 300g)
- 2 krążki sera mozarella z zalewy (po 125g sztuka)
- 8 plastrów sera żółtego (np. gouda)
- 1 świeża papryka chilli (może być suszona)
- świeżo mielony pieprz
- łyżka oleju + paluszki (opcjonalnie)
Składniki na 3 porcje
Czas: ok 30 minut (w tym pieczenie 20 – 25 minut)
Hint 1: parówki natnij koniecznie od gładkiej strony, czyli nie tej z której zlepiałeś brzegi ciasta; w przeciwnym razie ciasto się może porozklejać.
Hint 2: podczas pieczenia ser trochę wypłynie (nie przejmuj się tym, tylko go zjedz :>).
Nastaw piekarnik na 200°C (grzanie góra-dół).
Zdejmij osłonki z parówek (jeśli są).
Ciasto francuskie rozwiń i pokrój na 8 równych prostokątów (powinny być na tyle szerokie, aby można było swobodnie zlepić brzegi z nadzieniem).
Na każdym z prostokątów ułóż po kolei :drobno posiekane chilli, plaster sera, po 3-4 cienkie plasterki mozarelli i parówkę. Dopraw mielonym pieprzem.
Zawiń ciasno i od spodu natnij ostrym nożem ciasto z parówką co ok 0,5 – 1cm (nie do końca, żeby nie przeciąć) na całej długości.
Przełóż na blachę do pieczenia wyłożoną papierem (folia trochę się przykleja), posmaruj z wierzchu olejem i posyp pokruszonymi paluszkami.
Piecz na jasno brązowy kolor.
Podawaj ciepłe, ewentualnie z keczupem lub musztardą.