Koniec lata i początek jesieni to ten piękny czas w roku, gdy jeszcze jest dość ciepło ale nie za bardzo (czyli pacha się rosi w społecznie akceptowalnych normach estetycznych), a na straganach i sklepowych półkach można znaleźć mnóstwo sezonowych warzyw i owoców. O tej porze roku są to głównie jabłka, gruszki, winogrona i śliwki. Destynacją śliwek w mojej kuchni są powidła, gruszki i winogrona zjadam surowe lub zapieczone z serem a jabłka przeważnie kończą swój żywot w cieście.
Ponieważ niedawno stałam się szczęśliwą posiadaczką sezonowych odmian tych rajskich owoców, skupiłam się głównie na pieczeniu.
Dzisiejsze ciasto z jabłkami jest bardzo proste, praktycznie samo się robi (czyli wymaga minimalnego skupienia podczas przygotowań), jest słodkie, obficie wypełnione jabłkami, pachnące cynamonem i dobre. Bardzo dobre nawet. 😉
A przegryzane lodami lub bitą śmietaną smakuje jeszcze lepiej.😋
Składniki:
- 1 kg mięsistych, niezbyt twardych jabłek
- skórka i sok z 1 cytryny (ok 1 łyżka)
- 50 g drobno posiekanych migdałów (blanszowane lub ze skórką)
- 150 g cukru + 2 pełne łyżki (ok 40 g)
- 150 g masła + 1 łyżka (ok 20 g)
- 2 pełne łyżki śmietany 22%
- 6 jajek L
- 50 g bułki tartej
- 1 kopiasta łyżeczka cynamonu
- szczypta soli
- opakowanie andrutów – będą potrzebne 2 krążki/kwadraty
Składniki na ok 8 – 10 porcji
Czas: przygotowanie 45 minut + pieczenie ok 35 minut.
Przygotowanie:
1). Jabłka obierz ze skórki, usuń gniazda nasienne i pokrój na mniejsze, ok 1,5-2 cm kawałki, skrop sokiem z cytryny.
2). Suchą patelnię rozgrzej na średnim ogniu, dodaj 2 pełne łyżki cukru, podnieś patelnię i przechylając nią rozprowadź cukier równomiernie. Zmniejsz ogień i podgrzewaj aż się rozpuści (jak w przypadku robienia karmelu).
3). Gdy cukier się rozpuści, dodaj łyżkę masła (uwaga, może pryskać), wymieszaj dokładnie i poczekaj aż dobrze połączy się z cukrem (bez grudek).
4). Do masła z cukrem dodaj 1 łyżeczkę cynamonu, wymieszaj i dodaj na patelnię jabłka, zamieszaj i podsmaż przez 2-3 minuty, nie dłużej żeby jabłka się nie rozpadły.
5). Zdejmij patelnię z ognia i odstaw do wystudzenia.
6). Oddziel żółtka od białek. W misce zmiksuj żółtka z resztą cukru. Cukier powinien się rozpuścić a jajka podwoić swoją objętość (ok 3 -4 minuty na wysokich obrotach powinny wystarczyć).
7). W rondelku na małym ogniu rozpuść masło, dodaj do niego ubite żółtka. Stopniowo dodawaj bułkę tartą i śmietanę cały czas mieszając – masa powinna zgęstnieć (uważaj, żeby się nie przypaliła). Na koniec dodaj skórkę z cytryny, zamieszaj i odstaw do przestudzenia.
8). Do białek dodaj szczyptę soli i ubij sztywną pianę a następnie delikatnie wymieszaj ją z resztą masy (ręcznie, bez miksera).
9). Andruty przytnij nożyczkami lub nożem do wymiarów formy do pieczenia (najlepiej żeby średnica wafla była ok 0,5 cm mniejsza od formy).
10). Nastaw piekarnik na 180 °C (grzanie góra – dół).
11). Dno formy do pieczenia (u mnie tortownica o średnicy ok 22 cm) oraz jej boki wyłóż papierem do pieczenia.
12). Przełóż 1/4 masy, wyrównaj, następnie przykryj jednym krążkiem andruta, lekko dociśnij.
13). Na andrut połóż wszystkie jabłka, dodaj migdały i przykryj całość 1/4 masy, połóż drugi andrut i na koniec przykryj resztą masy. Ciasto powinno przykryć andrut w całości (nie powinien wystawać, ponieważ podczas pieczenia może się przypalić).
14). Wstaw ciasto do piekarnika na środkową półkę i piecz przez ok 30 minut – ciasto powinno z wierzchu wyraźnie się zarumienić.
15). Gdy będzie gotowe, wyjmij i wystudź w formie.
16). Podawaj z bitą śmietaną lub jak lubisz bardzo słodkie – z cukrem pudrem.