Benløse fugle znaczy dosłownie „ptak bez kości”. Niestety nie doszukałam się informacji co ma wspólnego cielęcina z ptakiem, ale nie zmienia to faktu, ze jest to jedno z typowych duńskich dań.
Akurat miałam ochotę na kawałek dobrego mięsa, więc padło na duńskiego „ptaka” ;).
Australią wyszło dość ciekawie, okazało się, że nieświadomie od kilku lat przygotowuję w domu na obiad klasycznego aussie burgera, czyli  kanapkę z marynowanym burakiem. Nie mogło go więc dzisiaj zabraknąć, tym bardziej, że jest po prostu wyjątkowo dobry.
Niesamowite jaki ten świat mały.. 🙂 

DANIA – BENLØSE FUGLE

Składniki:

  • ok 300 – 400 g cielęciny pokrojonej na cienkie (max 0,5 cm) plastry
  • 4 ząbki czosnku
  • puszka krojonych pomidorów
  • ok 200 g boczku wędzonego (surowy lub parzony) pokrojonego w plastry (plastrów boczku powinno być tyle samo co plastrów cielęciny)
  • 2 średnie marchewki (w tym połowa jednej do sosu)
  • ćwiartka selera korzeniowego, taka mała ćwiartka
  • pół pęczka natki pietruszki
  • świeży tymianek  ja dałam suszony)
  • 2 małe lub 1 duża cebula
  • sól, pieprz
  • pół łyżeczki ostrej mielonej papryki
  • 3 łyżki oleju do smażenia + 2 łyżki mąki pszennej do panierki

Czas: 20 minut + ok 1 godzina na pieczenie
Składniki na 4 porcje

Hint1: zamiast cielęciny (dość drogie mięso) możesz wykorzystać wołowinę czy szynkę wieprzową, chociaż z wieprzowiny nie wychodzi tak smaczne.
Hint2: moje „ptaki” wyszły nieco niedorozwinięte i małe, ponieważ miałam sporo kawał mięsa ale dość wąski. Zdecydowanie polecam wykorzystać szersze plastry mięsa.
Hint3: mięsa nie rozbijamy tłuczkiem! Włókna mają być całe, można za to zgnieść je lekko dociskając pięścią lub podstawa dłoni.
Hint4: mięso musi być owinięte sznurkiem lub ewentualnie przekłute wykałaczką (sznurkiem wygodniej – polecam, do kupienia w dużych marketach lub online jako sznurek wędzarniczy), ponieważ rozlezie się podczas smażenia.

Przygotowanie:
1). Mięso opłucz zimną wodą, wytrzyj do sucha papierowym ręcznikiem.
2). Rozłóż plastry na desce, każdy z nich natrzyj przeciśniętym przez praskę lub bardzo drobno pokrojonym czosnkiem (ok pół łyżeczki na sztukę), dodaj odrobinę pieprzu, ostrej papryki i przykryj plastrem boczku.
3). Następnie połóż po kawałku marchewki, 2-3 łodygi natki pietruszki z liśćmi i zawiń rulon związując go mocno sznurkiem.
4). Na patelni rozgrzej olej.
5). Mięso obtocz w mące i podsmaż krótko na rozgrzanym tłuszczu (uwaga, może pryskać), ok 2-3 minuty z jednej strony.
6). Zdejmij mięso z patelni, odstaw na talerz.
7). Posiekaj cebulę w kostkę i podsmaż na tłuszczu z mięsa, mniej więcej 5-6 minut aż lekko się zeszkli.
8). Rozgrzej piekarnik do 180 ºC (grzanie góra – dół).
9). Na dno żaroodpornego naczynia przełóż całą zawartość puszki z pomidorami, z wierzchu połóż połówę pokrojonej marchewki, pokrojony seler i podsmażoną cebulę.
10). Dodaj mięso, lekko wciskając je w sos.
11). Wstaw do piekarnika i piecz przez ok 30 minut.
12). Po tym czasie wyjmij, odwróć mięso, posól i piecz kolejne 30 – 40 minut.
13). Mięso powinno być miękkie i przyrumienione.
14). Podawaj z ziemniakami lub pieczywem.

AUSTRALIA – AUSSIE BURGER

Składniki:

  • 200 g mielonej wołowiny
  • pół łyżeczki mielonej słodkiej papryki
  • szczypta mielonej ostrej papryki
  • sól, pieprz
  • płaska łyżka mąki pszennej do panierki
  • 1 łyżeczka ostrej pasty paprykowej (opcjonalnie) np sambal oelek, pikantny ajwar etc
  • 1 bułka do hamburgera
  • 2 plastry żółtego sera
  • pół czerwonej cebuli
  • 1 średni marynowany burak
  • łyżeczka majonezu
  • 2 łyżki keczupu
  • garść posiekanej sałaty lodowej
  • 2 łyżki oleju do smażenia

Składniki na 1 duży burger na duży głód lub małe głodki dla dwóch osób.
Czas –  ok 15 minut

Hint1: wołowinę możesz zastąpić innym mięsem, chociaż do buraka ten konkretny rodzaj wybitnie pasuje.
Hint2: zdecydowanie najlepszy będzie marynowany burak (do kupienia w sklepach spożywczych, np w postaci małych buraczków w słoiku) ale ewentualnie możesz wziąć buraka upieczonego w folii w piekarniku – będzie mniej kwaskowy ale też da radę.
Hint3: do burgera będzie pasować również boczek czy dobra szynka, z kolei pomidor moim zdaniem to średni wybór.

Przygotowanie:
1). Wołowinę wymieszaj z papryką, pieprzem i pastą paprykową 
2). Uformuj kulkę, spłaszcz ją i obtocz w mące – bardzo cienką warstwę, dzięki temu nie przyklei się do patelni.
3). Rozgrzej olej i usmaż mięso – ok 3 minuty z każdej strony.
4). Gdy odwrócisz kotlet na drugą stronę, na wierzch połóż plastry sera aby się roztopiły.
5). Gotowe mięso, odstaw na 5 minut.
6). Na tej samej patelni, na tłuszczu z mięsa podsmaż pokrojoną w krążki cebulę – krótko, przez ok 1-2 minuty.
7). Zdejmij cebulę, połóż ją na mięsie i na tej samej patelni podgrzej przekrojoną bułkę – aby lekko się zarumieniła.
8). Na połówkę podgrzanej rozsmaruj majonez, połóż mięso z serem i cebulą, następnie pokrojonego w plastry buraka, sałatę i oblej z góry keczupem.
9). Przykryj drugą połówką bułki i lekko dociśnij.
10). Podawaj od razu.