Myślę Niemcy widzę kiełbasę, piwo i golonkę.
Nie jadłam do tej pory niemieckiej kiełbasy lepszej od naszej swojskiej, ale na golonce to oni się znają, zwłaszcza marynowanej i pieczonej w piwie.
Dlaczego tacos? Ponieważ po solidnej porcji mięsa, z pewnością przyda się Wam coś lżejszego i chrupiącego 😉
NIEMCY – SCHWEINSHAXE
Składniki:
- 2 świeże golonki po ok 500 – 650g sztuka
- łyżka kminku
- 2 średniej wielkości marchewki
- 1 duży korzeń pietruszki
- ćwiartka selera
- 1 butelka ciemnego piwa (np Porter)
- 2 małe, pokrojone na piórka cebule
- 3 drobno posiekane, (a najlepiej zmiażdżone) ząbki czosnku
- 2 łyżki miodu
- 0,5 łyżeczki ostrej mielonej papryki
- 1 łyżeczka słodkiej mielonej papryki
- łyżeczka ziaren kminku
- 5-6 ziaren ziela angielskiego
- ok 10 ziarenek pieprzu
- 4 liście laurowe
- łyżeczka soli, pół łyżeczki mielonego pieprzu
Czas: kilka minut na przygotowanie + ok 2 godziny gotowania + godzina na marynowanie + ok 1,5 godziny na pieczenie
1 golonka = 1 porcja (możesz upiec od razu więcej niż 2 na raz)
Przygotowanie:
1). Umyj golonki pod bieżącą wodą i przełóż do garnka.
2). Zalej mięso wodą, dodaj ziarna pieprzu, liście laurowe, ziele angielskie, kminek, przykryj i od zagotowania gotuj na małym ogniu przez godzinę.
3). Dodaj do mięsa pokrojone na grube kawałki warzywa, posól i gotuj pod przykryciem kolejną godzinę.
4). Wyjmij mięso z garnka, odsącz.
5). W dużej misce lub garnku wymieszaj piwo z papryką, mielonym pieprzem, miodem, czosnkiem i cebulą.
6). Włóż mięso do marynaty, co kilka minut oblewając je płynem.
7). Nastaw piekarnik na 160 ºC, przełóż golonkę do żaroodpornego naczynia (bez przykrycia) i wstaw mięso do piekarnika na środkową półkę.
8). Co mniej więcej 15 minut podlej mięso płynem.
9). Po godzinie podkręć temperaturę do 200 ºC i piecz przez ok 30 minut, często podlewając – powinno być mocno podpieczone.
10). Upieczoną kolonkę podawaj koniecznie z piwem i dobrym chlebem lub ziemniakami.
MEKSYK – TACOS
Składniki:
Tortilla:
- 10 gotowych kukurydzianych tortilli na taco lub
- 200 g mąki kukurydzianej
- 100 g mąki pszennej tortowej
- ok 200 ml gorącej wody
- 1 płaska łyżeczka soli
- 2 łyżki oleju słonecznikowego + ok 5 łyżek do smarowania
Nadzienie:
- ok 800 g grillowanego lub ugotowanego filetu z kurczaka lub indyka
- 2 papryczki chilli lub jalapeno
- 4 spore ząbki czosnku
- sok z 1 limonki
- 100 ml tequilii lub dobrej whisky (można pominąć)
- 2 łyżki sosu sojowego
- 1 łyżeczka miodu
- sól, pieprz
- olej do smażenia
Salsa pomidorowo – paprykowa:
- 3 spore pomidory malinowe lub ok 600 g koktajlowych
- pół żółtej i zielonej papryki
- 1 papryczka chilli
- 1 ząbek czosnku
- sok z 1 limonki
- posiekana kolendra (u mnie w zamian natka pietruszki, bo kolendry po prostu nie lubię ;>)
- sól, pieprz
- ok 100 g startego żółtego sera
plus ok 200 ml aioli (tutaj przepis ⇒klik)
Składniki na ok 10 tacos – porcje dla 3 – 4 osób
Czas: ok 3 godziny, lub jeśli nie robisz własnoręcznie tortilli – ok 30 minut + 30 – 60 minut na marynowanie mięsa
Przygotowanie:
Nadzienie:
1). Mięso poszarp na małe kawałki i przełóż do miski.
2). Dodaj do niego drobno pokrojoną chilli / jalapeno, zgnieciony czosnek, tequilę, sos sojowy, miód, sok z limonki i przyprawy. Zamieszaj i wstaw do lodówki na minimum 30 minut.
3). Pomidory malinowe sparz i obierz ze skórki (koktajlowych nie obieraj), posiekaj drobno obie papryki plus chilli, przeciśnięty przez praskę czosnek, sok z limonki i przyprawy, odstaw do przegryzienia.
Tortilla:
1). Mąkę kukurydzianą i pszenną przesiej przez sito, dodaj sól i stopniowo gorącą wodę (prawie wrzątek) mieszając łyżką. Gdy trochę ostygnie, dodaj olej i zagnieć gładką kulkę – ciasto nie powinno się lepić do dłoni. Odstaw na 15 minut aż całkowicie ostygnie.
2). Na stolnicy rozłóż papier do pieczenia lub podsyp mąką (będzie się kleić) i rozwałkuj na cienkie placki grubości max 2 mm.
3). Wytnij kształt koła (polecam posłużyć się małą pokrywką i ostrym nożem – bardzo wygodne), widelcem nakłuj, posmaruj cienko olejem z dwóch stron i przełóż na ruszt.
4). Rozgrzej piekarnik do 190 ºC (najlepiej termoobieg), na dolna półkę wstaw naczynie żaroodporne – żeby nie zapaskudzić piekarnika ściekającym z tortilli olejem. Jeśli korzystasz z gotowych tortilli – nakłuj je widelcem, posmaruj olejem i postępuj jak poniżej.
5). Tortille rozłóż równomiernie na ruszcie, uważając, żeby płatki równo zwisały, wstaw do piekarnika i piecz przez około 10 minut – aż się zarumieni i schrupieje.
6). Gotowe ostrożnie wyjmij (są bardzo delikatne i kruche) i odstaw do wystudzenia.
Wracamy do kurczaka:
1). Na patelni rozgrzej olej, przełóż kurczaka odsączając go z marynaty i smaż ok 5 – 7 minut.
2). Zdejmij z ognia i trzymaj w ciepłym.
Serwowanie:
1). Odsącz na sitku salsę z powstałego płynu (nie wylewaj go – jest świetny do picia <3).
2). Na dół każdego tacos nałóż aioli, następnie kurczaka, ponownie ailoli, potem salsę, na koniec ser i odrobinę aioli.
3). Opcjonalnie możesz jeszcze zapiec w piekarniku z góry, aby ser się rozpuścił, ale ja pominęłam ten krok.
4). Podawaj od razu – uważaj, nie kozacz i jedz nad talerzem – tacos są bardzo kruche. 😉