Od kilku lat, sama lub z pomocą najbliższych przygotowywałam tradycyjne menu świąteczne. Zarówno na Wigilię jak i Wielkanoc.
Cały proces zaczynał się przeważnie tydzień lub dwa tygodnie wcześniej od wybrania potraw, listy zakupów, zrobienia zapasów a kończył na kilkunastu godzinach spędzonych w kuchni. W międzyczasie dochodziły jeszcze sezonowe porządki, „umyj okna dla Jezusa” 😉 itp.
Ogólnie pracy było bardzo dużo, przeważnie po uroczystej kolacji/śniadaniu musiałam odpocząć i przeważnie leżałam plackiem przez dzień lub dwa oglądając seriale lub pochłaniając kolejną książkę.
Tym razem jest i będzie inaczej. Święta spędzę w mniejszym gronie, przygotuję trochę tradycyjnego jedzenia dla dwóch osób. Nie będę się spieszyć ani stresować, że z czymś nie zdążę. Po prostu zrobię mniej, a z części zrezygnuję ponieważ i tak nie miałby kto tego zjeść.
Czy się z tego cieszę?
Tak.
Świadomość, że mam więcej luzu działa na mnie kojąco z drugiej strony to nowe doświadczenie. W każdym razie cieszę się, że będę miała więcej czasu dla siebie.
Mam też potrzebę zrobić coś inaczej, między innymi dlatego przygotowałam dla Was ten przepis.
Miała być pascha, jest sernik.
Nieco inny niż zazwyczaj, intensywnie zielony z dodatkiem matcha i zielonej limonki.
Oczywiście, prosty do wykonania 😉
Składniki:
- 4 jajka M (z czego wykorzystamy tylko 2 białka)
- 600 g tłustego lub półtłustego twarogu na sernik (może być z wiaderka)
- 75 g drobnego białego cukru (do wypieków)
- 1 łyżka esencji waniliowej lub ziarna z 1 laski wanilii
- 2 łyżki herbaty matcha
- skórka starta z 1 dużej limonki (1 pełna łyżeczka)
- opakowanie 40 g budyniu waniliowego bez cukru
- płaska łyżka mąki pszennej tortowej (ok 13 g)
- zielony barwnik spożywczy w proszku lub żelu
- opcjonalnie cukier puder lub 50 g gorzkiej czekolady + 2 łyżki mleka do polania sernika
Składniki na 1 średni sernik, ok 8 porcji.
Czas: przygotowanie 30 minut + pieczenie 60 minut
Hint1: to przepis na sernik średniej wielkości, mniejszy niż tradycyjnych przepisach. Jeśli chcecie zrobić większą ilośc, wystarczy zwiększyć proporcje, czyli: 6 jajek (-3 białka), 1 kg twarogu, 125 g cukru, opakowanie 40 g sernika waniliowego, 2 łyżki mąki pszennej tortowej, 1,5 łyżki esencji waniliowej, skórka z 1 limonki, 2,5-3 łyżki herbaty matcha.
Hint2: to przepis na bardzo smaczny i prosty sernik, zielona herbata i limonki to ciekawe i nieco orzeźwiające połączenie, ale jeśli wolicie tradycyjne smaki, limonkę można zastąpić cytryną albo pomarańczą lub w ogóle z nich zrezygnować.
Hint3: do sernik można dodać ok 50 g dowolnych bakalii, jak będzie ich za dużo ciasto może gorzej rosnąć.
Hint4: użycie barwnika spożywczego jest opcjonalne. Mi zależało na intensywnym zielonym kolorze, dlatego dodałam do ciasta ok 1/4 łyżeczki barwnika w proszku. Bez niego ciasto będzie miało pastelowy zielony kolor.
Hint5: barwniki bez problemu dostaniecie w większych marketach spożywczych.
Hint6: podczas pieczenia, na najniższą półkę kładziemy formę do pieczenia wypełnioną wrzątkiem, jest niezbędna aby w piekarniku utrzymywał się odpowiedni poziom wilgotności. Dzięki temu sernik równomiernie się upiecze i będzie wilgotny. Druga opcja to włożenie formy z sernikiem do większego naczynia wypełnionego wrzątkiem ale nie polecam. Nawet jeśli dobrze zabezpieczycie formę z ciastem folią aluminiową, jest ryzyko, że doda dostanie się do ciasta.
Hint7: twaróg musi być drobno zmielony, jak serek do smarowania. Jeśli masz gruboziarnisty, nie trzeba go mielić. Wystarczy porządnie zblendować. Wyjdzie na to samo.
Hint8: jeśli wybieracie ser z wiaderka, zwróćcie uwagę na skład. Powinno być tylko mleko lub śmietanka. Bez mleka w proszku czy innych dodatków. Sernik z prawdziwego twarogu jest po prostu smaczniejszy.
Hint9: jeśli zamiast tłustego/półtłustego twarogu weźmiesz chudy – trzeba dodać 50 g miękkiego masła. Masło miksujemy razem z serem.
Hint10: esencję waniliową można zastąpić cukrem wanilinowym ale jeśli wykorzystacie prawdziwe ziarna ciasto będzie miało lepszy smak i pełniejszy aromat.
Przygotowanie:
1). Oddziel żółtka od białek (białka które zostaną można wykorzystać do jajecznicy, bez albo na przykład do pączków serowych 😉 ⇒ klik).
2). Żółtka ubij mikserem z połową cukru – 50g. Powinny zwiększyć swoją objętość i zmienić kolor na jaśniejszy. Ok 3 minuty miksowania wystarczą.
3). Do ubitych żółtek dodawaj stopniowo ser i cały czas miksuj aż składniki dokładnie się połączą.
4). Wymieszaj mąkę, budyń i dodaj do sera, wymieszaj dokładnie.
5). Białka ubij ze szczyptą soli, kiedy zrobi się gęsta piana ale nie będzie jeszcze sztywna (czyli jak przechylisz miskę będzie się ślizgać po ściankach) dodaj resztę cukru i zmiksuj na najniższych obrotach przez ok 3 minuty.
7). Masę serową wymieszaj z esencją waniliową (lub ziarnami wydrążonymi z 1 laski wanilii), dodaj skórkę z limonki, matcha oraz opcjonalnie barwnik spożywczy. Barwnik trzeba dodawać stopniowo, po dosłownie szczypcie (uwaga – silnie barwią po kontakcie z wodą) i dokładnie wymieszać.
8). Do masy serowej dodaj ubite białka i delikatnie wymieszaj łopatką (nie miksujemy!).
9). Ustaw piekarnik na temperaturę 160ºC (bez termoobiegu, grzanie góra – dół).
10). Na najniższą półkę wstaw formę/naczynie żaroodporne wypełnione wrzątkiem (ok 1 litr).
11). Na dno formy do pieczenia połóż papier do pieczenia. Boki powinny być czyste, niczym ich nie smarujemy. Dzięki temu ciasto będzie się dobrze trzymać ścianek.
12). Przełóż sernik do formy, wyrównaj z wierzchu i wstaw do piekarnika. Piecz przez 60 minut.
13. W trakcie pieczenia sernik urośnie (dzięki ubitym białkom) ale na koniec opadnie. To całkowicie normalne.
14). Po upieczeniu (wierzch ciasta powinien lekko się zarumienić), minimalnie uchyl drzwiczki piekarnika (tak na max 2 cm) i zostaw ciasto w środku aż piekarnik całkowicie wystygnie – ok 30 minut. Sernik z formy wyjmij dopiero jak będzie całkowicie wystudzony.
15). W mikrofali albo w niewielkim garnku rozpuść czekoladę z mlekiem, wymieszaj i oblej upieczony sernik. Wstaw do lodówki.
15). Najsmaczniejszy jest na dzień po 🙂