Zawsze, no odkąd pamiętam, pod koniec zimy ciągnie mnie do owoców jak blogera do promek.
Bez znaczenia czy będą świeże, mrożone, z jogurtem, miksowane czy w cieście.
Pochłaniam dosłownie każdą opcję bez umiaru.
Ponieważ znam swoje zachcianki dość dobrze, zawsze w pełni sezonu (gdy owoce są najlepsze), zamrażam hurtowe ilości, zapychając po brzegi zamrażarkę.
Wyjęłam więc pierwszą lepszą mrożonkę i postanowiłam zrobić ciasto.
Padło na borówki 🙂
Możecie spokojnie zastąpić je malinami, jeżynami czy porzeczkami.
To jak? Robimy?
Składniki:
- 4 żółtka L
- 3 białka L +szczypta soli
- szklanka drobnego białego cukru
- płaska łyżka świeżych drożdży – ok 15g
- pół szklanki mleka 2%
- szklanka mąki tortowej
- łyżeczka proszku do pieczenia
- skórka starta z jednej cytryny
- 3 łyżki soku z cytryny
- 6 łyżek oleju słonecznikowego
- łyżka cukru waniliowego lub esencji waniliowej
- 200g mrożonych borówek (lub jagód, malin, porzeczek)
- cukier puder do posypania
Czas: ok 75 minut
Drożdże wykrusz do miski, dodaj 2 łyżki cukru, mleko (całe) i 4 łyżki mąki. Połącz ze sobą składniki, odstaw w ciepłe miejsce na ok 15 minut, przykrywając z wierzchu ściereczką.
Do białek dodaj sól, ubij mikserem na sztywną pianę. Następnie stopniowo dosypuj cukier + wanilię (mniej więcej po 1 łyżce), cały czas miksując.
Kolej na żółtka – tak jak z cukrem – dodawaj stopniowo, po jednym, nie przerywając miksowania.
Na koniec dodaj olej, sok i skórkę z cytryny. Zmiksuj do połączenia wszystkich składników.
Sprawdź czy masa drożdżowa podrosła – mniej więcej powinna podwoić swoją objętość. Jeśli nie – daj jej jeszcze kilka minut.
Nastaw piekarnik na 180°C.
Do ubitych jajek dodaj drożdże, zmiksuj – powinno powstać jednolite ciasto.
Mąkę przesiej i zmieszaj z proszkiem do pieczenia – dodaj do ciasta dokładnie mieszając – tym razem bez miksera.
Ciasto przelej do wyłożonej papierem do pieczenia tortownicy lub innej formy o średnicy ok 22-24 cm.
Odstaw ponownie w ciepłe miejsce na ok 15 minut.
Z wierzchu ułóż w miarę równomiernie borówki (bez rozmrażania ich).
Wstaw do piekarnika. Piecz ok 30 minut na jasno brązowy kolor, do „suchego patyczka” (wciśnij w upieczone ciasto w kilku miejscach wykałaczkę- ma być sucha).
Ciasto zostaw do przestudzenia w formie, gdy będzie lekko ciepłe, posyp z wierzchu cukrem pudrem.